Po alkoholu i nie tylko
Data publikacji 08.04.2015
29-letni mieszkaniec Bysławia kierował samochodem bez wymaganych dokumentów. Do tego pojazd miał niesprawne oświetlenie. To jednak nie koniec. Dalsza policyjna kontrola wykazała, że kierujący jest po alkoholu. 29-letni kierowca za swoje ...
29-letni mieszkaniec Bysławia kierował samochodem bez wymaganych dokumentów. Do tego pojazd miał niesprawne oświetlenie. To jednak nie koniec. Dalsza policyjna kontrola wykazała, że kierujący jest po alkoholu. 29-letni kierowca za swoje czyny odpowie w sądzie.
W sobotę (7.03) przed północą policjanci pełniący służbę w Bysławiu zauważyli volkswagena, którego kierowca na widok radiowozu zawrócił i odjechał w przeciwnym kierunku. Pojazd miał niesprawne tylne światła. Funkcjonariusze pojechali za volkswagenem i zatrzymali samochód do kontroli. Kierowcą auta był 29-letni mieszkaniec Bysławia. Mężczyzna nie miał przy sobie prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego ani obowiązkowego ubezpieczenia. Oprócz tego bezdotykowe urządzenie do badania trzeźwości wykazało, że 29-latek jest po alkoholu. Ponieważ kierujący nie poddał się badaniu stanu trzeźwości, dlatego stężenie alkoholu w jego organizmie poznamy dopiero po badaniu krwi. Na pewno jazda samochodem dla tego kierowcy skończy się w sądzie, gdzie mężczyzna odpowie za popełnione czyny.
st.asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi
W sobotę (7.03) przed północą policjanci pełniący służbę w Bysławiu zauważyli volkswagena, którego kierowca na widok radiowozu zawrócił i odjechał w przeciwnym kierunku. Pojazd miał niesprawne tylne światła. Funkcjonariusze pojechali za volkswagenem i zatrzymali samochód do kontroli. Kierowcą auta był 29-letni mieszkaniec Bysławia. Mężczyzna nie miał przy sobie prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego ani obowiązkowego ubezpieczenia. Oprócz tego bezdotykowe urządzenie do badania trzeźwości wykazało, że 29-latek jest po alkoholu. Ponieważ kierujący nie poddał się badaniu stanu trzeźwości, dlatego stężenie alkoholu w jego organizmie poznamy dopiero po badaniu krwi. Na pewno jazda samochodem dla tego kierowcy skończy się w sądzie, gdzie mężczyzna odpowie za popełnione czyny.
st.asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi