Wiadomości

Skradzionym samochodem, po pijanemu spowodował kolizję

Data publikacji 02.01.2015

31-letni mężczyzna „pożyczył” sobie samochód nie pytając właściciela o zgodę. Daleko nim nie ujechał, ponieważ rozbił go w pobliskim lesie. Nie minęły dwie godziny od zdarzenia a 31-latek był już zatrzymany przez policjantów. Po ...

31-letni mężczyzna „pożyczył” sobie samochód nie pytając właściciela o zgodę. Daleko nim nie ujechał, ponieważ rozbił go w pobliskim lesie. Nie minęły dwie godziny od zdarzenia a 31-latek był już zatrzymany przez policjantów. Po nocy spędzonej w areszcie zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty.

W poniedziałek (1.12) dyżurny tucholskich policjantów otrzymał informację, że pomiędzy Nogawicą a Gostycynem leży przewrócony  volkswagen golf. Wysłani na miejsce policjanci z miejscowego posterunku potwierdzili informację. Wówczas też otrzymali kolejne zgłoszenie o tym, że rozbity volkswagen został chwilę wcześniej skradziony. Funkcjonariusze natychmiast wyruszyli na poszukiwanie sprawcy kradzieży. Patrolując teren gminy, funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął uciekać do lasu. Mundurowi bardzo szybko dogonili uciekiniera. Był to 31-letni mieszkaniec sąsiedniej gminy. Ponieważ policjanci posiadali dowody na to, że  to on ukradł samochód, mężczyzna został zatrzymany. 31-latek był pijany, miał 2,4 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymany trafił do policyjnej celi.  Wczoraj po wytrzeźwieniu mężczyzna złożył wyjaśnienia i już wczoraj usłyszał zarzuty. Wkrótce w sądzie odpowie za kradzież samochodu, kierowanie nim w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej.


st.asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi

Powrót na górę strony