Do szpitala podrzucono noworodka
Data publikacji 25.09.2014
Pod drzwiami poczekalni tucholskiego szpitala znaleziono noworodka. Policjanci szukają matki dziecka i świadków, którzy mogą pomóc wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
Pod drzwiami poczekalni tucholskiego szpitala znaleziono noworodka. Policjanci szukają matki dziecka i świadków, którzy mogą pomóc wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
Wczoraj ( 16.09) krótko przed północą pielęgniarka tucholskiego szpitala usłyszała dochodzący z poczekalni płacz dziecka. Kobieta myślała, że ktoś czeka z dzieckiem do lekarza i wyszła po pacjenta. W poczekalni nikogo nie było, tylko pod drzwiami stała czarna torba podróżna. To z niej dochodził płacz dziecka. W torbie znajdował się noworodek płci męskiej. Według relacji lekarza dziecko było w stanie dobrym, urodziło się dwie godziny wcześniej. Chłopiec ubrany był w śpiochy koloru biało-niebieskiego i czapeczkę, która również była biało-niebieska. Noworodek owinięty był szarym kocem. W torbie dziecko leżało na zwiniętym śpiworze. Maleństwo trafiło na oddział noworodkowy.
Policjanci szukają matki dziecka i świadków zdarzenia. Może są osoby, które wczoraj o tej porze w pobliżu szpitala lub na terenie Tucholi widziały kogoś z czarną torbą podróżną. Może są osoby, w których otoczeniu była kobieta w ciąży i lada dzień okaże się, że kobieta urodziła, a nikt tego dziecka nie będzie widział.
st.asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi
Wczoraj ( 16.09) krótko przed północą pielęgniarka tucholskiego szpitala usłyszała dochodzący z poczekalni płacz dziecka. Kobieta myślała, że ktoś czeka z dzieckiem do lekarza i wyszła po pacjenta. W poczekalni nikogo nie było, tylko pod drzwiami stała czarna torba podróżna. To z niej dochodził płacz dziecka. W torbie znajdował się noworodek płci męskiej. Według relacji lekarza dziecko było w stanie dobrym, urodziło się dwie godziny wcześniej. Chłopiec ubrany był w śpiochy koloru biało-niebieskiego i czapeczkę, która również była biało-niebieska. Noworodek owinięty był szarym kocem. W torbie dziecko leżało na zwiniętym śpiworze. Maleństwo trafiło na oddział noworodkowy.
Policjanci szukają matki dziecka i świadków zdarzenia. Może są osoby, które wczoraj o tej porze w pobliżu szpitala lub na terenie Tucholi widziały kogoś z czarną torbą podróżną. Może są osoby, w których otoczeniu była kobieta w ciąży i lada dzień okaże się, że kobieta urodziła, a nikt tego dziecka nie będzie widział.
st.asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi