Tucholscy policjanci zlikwidowali "dziuplę" samochodową
Data publikacji 25.05.2014
Policjanci z tucholskiej komendy policji zatrzymali 46-letniego mieszkańca gminy Gostycyn podejrzewanego o paserkę. Na terenie jego posesji funkcjonariusze zabezpieczyli pięć pojazdów, których autentyczność numerów identyfikacyjnych budzi ...
Policjanci z tucholskiej komendy policji zatrzymali 46-letniego mieszkańca gminy Gostycyn podejrzewanego o paserkę. Na terenie jego posesji funkcjonariusze zabezpieczyli pięć pojazdów, których autentyczność numerów identyfikacyjnych budzi zastrzeżenia, oraz wiele niezidentyfikowanych części samochodowych. Za takie przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
W czwartek (24.04) rano tucholscy policjanci weszli na teren posesji mieszkańca gminy Gostycyn. Posesja okazała się „dziuplą”, w której w jednym z garaży, funkcjonariusze odnaleźli skradzioną w nocy na terenie Gdańska toyotę land cruiser. W innych garażach i pomieszczeniach gospodarczych tej posesji policjanci znaleźli jeszcze cztery pojazdy. Wstępne ustalenia wskazują na to, że pojazdy te mają przebite numery identyfikacyjne. Ponadto mundurowi zabezpieczyli dużą ilość części i elementów od różnych samochodów Funkcjonariusze zatrzymali 46-letniego „właściciela” zabezpieczonych przedmiotów. Zatrzymany mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze wykonują czynności, które mają na celu ustalić źródła pochodzenia zabezpieczonego mienia oraz ewentualne osoby pokrzywdzone. Sprawa ma charakter rozwojowy.
W czwartek (24.04) rano tucholscy policjanci weszli na teren posesji mieszkańca gminy Gostycyn. Posesja okazała się „dziuplą”, w której w jednym z garaży, funkcjonariusze odnaleźli skradzioną w nocy na terenie Gdańska toyotę land cruiser. W innych garażach i pomieszczeniach gospodarczych tej posesji policjanci znaleźli jeszcze cztery pojazdy. Wstępne ustalenia wskazują na to, że pojazdy te mają przebite numery identyfikacyjne. Ponadto mundurowi zabezpieczyli dużą ilość części i elementów od różnych samochodów Funkcjonariusze zatrzymali 46-letniego „właściciela” zabezpieczonych przedmiotów. Zatrzymany mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze wykonują czynności, które mają na celu ustalić źródła pochodzenia zabezpieczonego mienia oraz ewentualne osoby pokrzywdzone. Sprawa ma charakter rozwojowy.