Mandat za nieobyczajny wybryk
Data publikacji 21.05.2014
Mandatem karnym ukarali policjanci 44-letniego mieszkańca gminy Tuchola. Nietrzeźwy mężczyzna leżał na chodniku i twierdził, że jest ofiarą wypadku drogowego. Kiedy okazało się, że jest to nieprawda wówczas oznajmił się, że sam ...
Mandatem karnym ukarali policjanci 44-letniego mieszkańca gminy Tuchola. Nietrzeźwy mężczyzna leżał na chodniku i twierdził, że jest ofiarą wypadku drogowego. Kiedy okazało się, że jest to nieprawda wówczas oznajmił się, że sam się przewrócił.
W miniony piątek (18.04), późnym wieczorem, dyżurny tucholskich policjantów został powiadomiony o tym, że na skrzyżowaniu Bydgoskiej i Leśnej w mieście leży jakaś osoba. Wysłany na miejsce patrol zastał leżącego na chodniku mężczyznę. Był to 44-letni mieszkaniec gminy. Mężczyzna był pijany, powiedział, że został potrącony przez samochód. Po chwili na miejscu było pogotowie, które zabrało 44-latka do szpitala. Kiedy po wykonaniu badań okazało się, że mężczyźnie nic nie dolega, 44-latek oświadczył wówczas, że sam się przewrócił. Mężczyzna został zatrzymany i dalszą część nocy spędził w policyjnym areszcie. Rano po wytrzeźwieniu za swoje zachowanie został ukarany mandatem.
st.asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi
W miniony piątek (18.04), późnym wieczorem, dyżurny tucholskich policjantów został powiadomiony o tym, że na skrzyżowaniu Bydgoskiej i Leśnej w mieście leży jakaś osoba. Wysłany na miejsce patrol zastał leżącego na chodniku mężczyznę. Był to 44-letni mieszkaniec gminy. Mężczyzna był pijany, powiedział, że został potrącony przez samochód. Po chwili na miejscu było pogotowie, które zabrało 44-latka do szpitala. Kiedy po wykonaniu badań okazało się, że mężczyźnie nic nie dolega, 44-latek oświadczył wówczas, że sam się przewrócił. Mężczyzna został zatrzymany i dalszą część nocy spędził w policyjnym areszcie. Rano po wytrzeźwieniu za swoje zachowanie został ukarany mandatem.
st.asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi