Zaczęło się od zakłócenia porządku
Data publikacji 27.07.2013
19-letni mieszkaniec gminy Lubiewo alkoholem i krzykiem świętował zakończenie roku szkolnego. Do tego doszły nieprzyzwoite słowa i zaśmiecanie. Za te wykroczenia, 19-latek odpowie teraz w sądzie.
Wczoraj (27.06) po godzinie 15, dyżurny tucholskich policjantów otrzymał zgłoszenie o zakłóceniu porządku publicznego na ulicy Dworcowej w mieście. Wysłani na miejsce policjanci z daleka usłyszeli, potem zobaczyli, dwóch młodych ludzi, którzy krzycząc, szli całą szerokością chodnika. Mężczyźni weszli na teren dworca i tam zostali przez policjantów wylegitymowani. Byli to mieszkańcy gmin Cekcyn (18-l.) i Lubiewo (19-l.). Według ich relacji w ten sposób świętowali zakończenie roku szkolnego. Policjanci poprosili młodych ludzi, aby świętowali trochę ciszej. Młodszy chłopak uspokoił się, natomiast starszy stał się bardzo agresywny. Używał słów wulgarnych, jadł pestki słonecznika i pluł łupinki na podłogę dworcowej poczekalni. 19-latek twierdził, że nikt mu nic nie zrobi ponieważ „jego ojciec wszystko załatwi”. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 19-latka. Miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Młody człowiek stanie teraz przed sądem. Tam odpowie za swoje naganne zachowanie.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi