Fiatem w płot
Data publikacji 27.02.2013
Policjanci z Posterunku Policji w Cekcynie mandatem ukarali 34-letniego kierowcę fiata uno. Mężczyzna spowodował kolizję drogową i zbiegł z miejsca zdarzenia. Kiedy dotarli do niego funkcjonariusze okazało się jeszcze, że 34-latek w ...
Policjanci z Posterunku Policji w Cekcynie mandatem ukarali 34-letniego kierowcę fiata uno. Mężczyzna spowodował kolizję drogową i zbiegł z miejsca zdarzenia. Kiedy dotarli do niego funkcjonariusze okazało się jeszcze, że 34-latek w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania.
W niedzielny (27.01) wieczór, w miejscowości Wysoka na terenie gminy Cekcyn, nieustalony samochód uderzył w płot jednej z posesji. Po zdarzeniu sprawca uciekł z miejsca kolizji. Godzinę później właściciel posesji zauważył, że ktoś pozbierał leżące obok uszkodzonego płotu, plastikowe elementy samochodu. Pokrzywdzony wczoraj (28.01) o sprawie powiadomił miejscowych policjantów. Funkcjonariusze wykonali szereg czynności ale jeszcze tego samego dnia dotarli do sprawcy zdarzenia. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec sąsiedniej gminy. Mężczyzna przyznał się do spowodowania kolizji drogowej i do pozbierania dowodów z miejsca zdarzenia. Wyjaśnił, że poprzedniego dnia jechał fiatem uno, który ma letnie opony. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Najpierw uciekł z miejsca zdarzenia, potem jednak wrócił, żeby pozbierać plastikowe elementy uszkodzonego samochodu. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że 34-latek nie posiada uprawnień do kierowania ponieważ nigdy nie miał prawa jazdy. Za popełnione wykroczenia funkcjonariusze ukarali 34-latka mandatem karnym.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi
W niedzielny (27.01) wieczór, w miejscowości Wysoka na terenie gminy Cekcyn, nieustalony samochód uderzył w płot jednej z posesji. Po zdarzeniu sprawca uciekł z miejsca kolizji. Godzinę później właściciel posesji zauważył, że ktoś pozbierał leżące obok uszkodzonego płotu, plastikowe elementy samochodu. Pokrzywdzony wczoraj (28.01) o sprawie powiadomił miejscowych policjantów. Funkcjonariusze wykonali szereg czynności ale jeszcze tego samego dnia dotarli do sprawcy zdarzenia. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec sąsiedniej gminy. Mężczyzna przyznał się do spowodowania kolizji drogowej i do pozbierania dowodów z miejsca zdarzenia. Wyjaśnił, że poprzedniego dnia jechał fiatem uno, który ma letnie opony. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Najpierw uciekł z miejsca zdarzenia, potem jednak wrócił, żeby pozbierać plastikowe elementy uszkodzonego samochodu. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że 34-latek nie posiada uprawnień do kierowania ponieważ nigdy nie miał prawa jazdy. Za popełnione wykroczenia funkcjonariusze ukarali 34-latka mandatem karnym.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi