Będzie się awanturował
Data publikacji 14.02.2013
Policjanci mandatem ukarali 53-letniego tucholanina. Mężczyzna dwa razy wzywał interwencję policji. Ponieważ drugi wyjazd mundurowych okazał się bezzasadny, za popełnione wykroczenie 53-latek został ukarany.
Policjanci mandatem ukarali 53-letniego tucholanina. Mężczyzna dwa razy wzywał interwencję policji. Ponieważ drugi wyjazd mundurowych okazał się bezzasadny, za popełnione wykroczenie 53-latek został ukarany.
Wczoraj (15.01) tucholscy policjanci zostali wezwani na interwencję w związku z awanturą domową. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, osoby awanturujące się w obecności stróżów prawa doszły do porozumienia. Po powrocie do komendy na telefon alarmowy zadzwonił 53-letni mężczyzna, który wcześniej wzywał interwencję i poinformował dyżurnego, że policjanci, którzy u niego byli wyjęli mu kartę z telefonu komórkowego. Mundurowi po raz drugi udali się pod wskazany adres. Zgłaszający przebywał już poza domem. Policjanci odnaleźli go w piwnicy sąsiedniego budynku. 53-latek najpierw stwierdził że, niczego nie zgłaszał. Potem w obecności policjantów sprawdził swój telefon, w którym znajdowała się rzekomo wyjęta karta. Wówczas oświadczył, że miał problemy z nawiązywaniem połączeń dlatego myślał, że policjanci wyjęli mu kartę. Funkcjonariusze poinformowali 53-latka, że popełnił wykroczenie ponieważ ta interwencja jest bezzasadna. Podczas tych czynności mężczyzna cały czas był bardzo agresywny, powtarzał, że „będzie się awanturował, bo to jest jego sprawa”. 53-latek został zatrzymany i w celu wytrzeźwienia umieszczony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Dzisiaj za wczorajsze zachowanie został ukarany mandatem karnym.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi
Wczoraj (15.01) tucholscy policjanci zostali wezwani na interwencję w związku z awanturą domową. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, osoby awanturujące się w obecności stróżów prawa doszły do porozumienia. Po powrocie do komendy na telefon alarmowy zadzwonił 53-letni mężczyzna, który wcześniej wzywał interwencję i poinformował dyżurnego, że policjanci, którzy u niego byli wyjęli mu kartę z telefonu komórkowego. Mundurowi po raz drugi udali się pod wskazany adres. Zgłaszający przebywał już poza domem. Policjanci odnaleźli go w piwnicy sąsiedniego budynku. 53-latek najpierw stwierdził że, niczego nie zgłaszał. Potem w obecności policjantów sprawdził swój telefon, w którym znajdowała się rzekomo wyjęta karta. Wówczas oświadczył, że miał problemy z nawiązywaniem połączeń dlatego myślał, że policjanci wyjęli mu kartę. Funkcjonariusze poinformowali 53-latka, że popełnił wykroczenie ponieważ ta interwencja jest bezzasadna. Podczas tych czynności mężczyzna cały czas był bardzo agresywny, powtarzał, że „będzie się awanturował, bo to jest jego sprawa”. 53-latek został zatrzymany i w celu wytrzeźwienia umieszczony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Dzisiaj za wczorajsze zachowanie został ukarany mandatem karnym.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi