Trawnika skosić nie zdążył
34-letni tucholanin usłyszy zarzut kradzieży, za który kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna ukradł kosiarkę spalinową. Policjanci zatrzymali złodzieja w ciągu godziny od dokonania przestępstwa.
34-letni tucholanin usłyszy zarzut kradzieży, za który kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna ukradł kosiarkę spalinową. Policjanci zatrzymali złodzieja w ciągu godziny od dokonania przestępstwa.
Wczoraj (25.07) około godziny 16:30 dyżurny tucholskich policjantów
otrzymał informację o kradzieży. Nieznany sprawca ukradł kosiarkę spalinową.
Złodziej zabrał maszynę spod sklepu, gdzie była wystawiona na sprzedaż. Pokrzywdzony
straty powstałe w wyniku kradzieży wycenił na 550 złotych. Wysłani na miejsce
policjanci ustalili rysopis sprawcy i wyruszyli na jego poszukiwanie. Nie
minęła godzina od zgłoszenia przestępstwa jak na terenie miasta funkcjonariusze
zauważyli mężczyznę, który rysopisem odpowiadał poszukiwanemu mężczyźnie. Po
jego wylegitymowaniu okazało się, że jest to 34-letni tucholanin. Mężczyzna był
pijany. Miał w organizmie 2,24 promila alkoholu. 34-latek przyznał się do
kradzieży, wskazał też miejsce, gdzie ukrył skradzioną maszynę. Złodziej trafił
do policyjnej celi. Dzisiaj (26.07), po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kradzieży. Zgodnie z
kodeksem karnym za kradzież grozi do 5 lat więzienia.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi