Ma przecież ponad 200 „koni”
36-letnia mieszkanka powiatu chojnickiego będzie musiała stawić się w tucholskim sądzie. Kobieta nie przyjęła mandatu za popełnione wykroczenie. Na dozwolonej „sześćdziesiątce” jechała z prędkością o 41 kilometrów większą. ...
36-letnia mieszkanka powiatu chojnickiego będzie musiała stawić się w tucholskim sądzie. Kobieta nie przyjęła mandatu za popełnione wykroczenie. Na dozwolonej „sześćdziesiątce” jechała z prędkością o 41 kilometrów większą. Teraz o jej winie zadecyduje sędzia.
W miniony piątek (08.06) policjanci ruchu drogowego w
Żółwińcu zatrzymali do kontroli drogowej audi. Pojazd został zatrzymany w
związku z przekroczeniem prędkości. Kierującą była 36-letnia mieszkanka powiatu
chojnickiego. Kobieta na obowiązującej
na tym odcinku drogi „sześćdziesiątce”, prowadziła swój pojazd z prędkością 101
kilometrów. Policjant poinformował kobietę, że popełniła wykroczenie, za które zaproponował
jej mandat i 8 punktów karnych. 36-latka odpowiedziała, że „ jej samochód ma ponad
200 koni, dlatego nie będzie się wlokła za kimś kto jedzie czterdzieści na
godzinę” i nie przyjęła mandatu. Teraz materiały dotyczącego popełnionego
przez 36-latkę wykroczenia trafią do tucholskiego sądu. Tam sędzia zadecyduje o
winie kierującej audi.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi