Rzekomo chciał podpalić mieszkanie
Wnioskiem o ukaranie zakończyło się zachowanie 30-letniej tucholanki. Kobieta wezwała policjantów ponieważ jak twierdziła jej ojciec chce podpalić mieszkanie. Zgłoszenie okazało nie nieprawdziwe.
Wnioskiem o ukaranie zakończyło się zachowanie 30-letniej tucholanki. Kobieta wezwała policjantów ponieważ jak twierdziła jej ojciec chce podpalić mieszkanie. Zgłoszenie okazało nie nieprawdziwe.
Informacja o tym, że pijany ojciec wywołał awanturę domową i
chce podpalić mieszkanie , tucholscy
policjanci otrzymali krótko przed
północą. Dyżurny natychmiast wysłał tam policjantów. Kiedy funkcjonariusze przybyli na
miejsce okazało się, że wskazany mężczyzna śpi w swoim pokoju. Był na tyle
nietrzeźwy, że nie można go było nawet dobudzić. W mieszkaniu panował porządek,
mundurowi nie stwierdzili oznak przemocy domowej. Wówczas policjanci
poinformowali 30-letnią zgłaszającą, że wezwanie policji było bezpodstawne i
teraz ze swojego zachowania kobieta będzie musiała wytłumaczyć się w sądzie. W
myśl artykułu 66 kodeksu wykroczeń za czyn ten grozi kara aresztu, ograniczenia
wolności lub grzywa do 1.500 złotych.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi
