Kradzież pralki
Data publikacji 10.09.2011
Tucholscy policjanci już po godzinie od zgłoszenia kradzieży pralki automatycznej ustalili jej złodzieja. Teraz wyjaśniają czy sprawca działał sam. Niestety nie udało odzyskać się utraconego mienia, ponieważ pralka została już pocięta ...
Tucholscy policjanci już po godzinie
od zgłoszenia kradzieży pralki automatycznej ustalili jej złodzieja. Teraz
wyjaśniają czy sprawca działał sam. Niestety nie udało odzyskać się utraconego
mienia, ponieważ pralka została już pocięta w skupie złomu.
Wczoraj (18.08), około godziny 14:45,
dyżurny tucholskich policjantów otrzymał zgłoszenie o kradzieży pralki
automatycznej. Zdarzenie miało miejsce poprzedniej nocy na terenie miasta.
Według relacji zgłaszającej, 50-letniej mieszkanki Tucholi, sprawca ukradł
pralkę z niezamkniętego pomieszczenia gospodarczego. Policjanci, którzy zajęli
się tą sprawą zebrali informacje, które już po godzinie od zgłoszenia kradzieży
pozwoliły im ustalić złodzieja. Okazał się nim 28-letni tucholanin. Niestety
funkcjonariuszom nie udało się odzyskać utraconego mienia, ponieważ sprawca
zdążył już pralkę sprzedać w skupie złomu. Tucholscy policjanci prowadzą
postępowanie, które wyjaśni okoliczności tej kradzieży, między innymi to czy
sprawca działał sam.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi