Pijany rowerzysta rzucał petardami
Data publikacji 10.08.2011
34-letni tucholanin jechał rowerem mając w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Nie dość, że w takim stanie wsiadł na rower, to jeszcze rzucał petardami. Rowerzysta został zatrzymany dzięki zdecydowanej postawie jednego z przechodniów. ...
34-letni tucholanin jechał rowerem
mając w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Nie dość, że w takim stanie wsiadł
na rower, to jeszcze rzucał petardami. Rowerzysta został zatrzymany dzięki
zdecydowanej postawie jednego z przechodniów. Teraz oprócz zarzutu jazdy po
pijanemu, mężczyzna odpowie jeszcze za zakłócenie ładu i porządku
publicznego.
Wczoraj w godzinach rannych na
telefon alarmowy tucholskiej komendy policji zadzwonił przypadkowy przechodzeń,
który poinformował dyżurnego, że całą szerokością ulicy Przemysłowej w mieście,
jedzie rowerzysta. Za chwilę, ta sama osoba zadzwoniła po raz drugi z
informacją, że wspomniany rowerzysta rzuca petardami. W to miejsce natychmiast
zostali wysłani policjanci. Zanim mundurowi dotarli na ulicę
Przemysłową, kierowca roweru już został zatrzymany przez osobę kontaktującą się
wcześniej z policją. "Wystrzałowy" rowerzysta trafił w ręce policjantów. Okazał
się 34-letni tucholanin. Policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości. Mężczyzna
miał w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Dla 34-latka jazda rowerem znajdzie
swój finał w sądzie. Tam usłyszy dwa zarzuty : jazdę w stanie nietrzeźwości i
zakłócenie ładu i porządku publicznego.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi