Szedł jak tornado
Data publikacji 28.12.2010
W piątkowy wieczór tucholscy policjanci zatrzymali 18-latka bez stałego miejsca zamieszkania. Nietrzeźwy mężczyzna szedł jak tornado, niszcząc rzeczy, które spotkał na swej drodze. Uszkodził dwoje drzwi, okno i samochodowe lusterko. Czyn, ...
W piątkowy wieczór tucholscy
policjanci zatrzymali 18-latka bez stałego miejsca zamieszkania. Nietrzeźwy
mężczyzna szedł jak tornado, niszcząc rzeczy, które spotkał na swej drodze.
Uszkodził dwoje drzwi, okno i samochodowe lusterko. Czyn, którego się dopuścił
zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
W piątek wieczorem dyżurny
tucholskich policjantów został powiadomiony o uszkodzeniach mienia w bloku
mieszkalnym przy ulicy Cegielnianej w mieście. Policjanci, którzy zostali
wysłani na miejsce wstępnie ustalili, że sprawca wybił szybę w drzwiach
wejściowych do klatki schodowej oraz w oknie tej klatki. Następnie uszkodził
drzwi do jednego z mieszkań w tym budynku. Po wyjściu na zewnątrz podszedł
jeszcze do zaparkowanego przed domem samochodu skoda i uszkodził lewe lusterko.
Pokrzywdzeni wycenili łącznie straty na 760 złotych.
Funkcjonariusze ustalili rysopis
sprawcy i przystąpili do działania. Po niespełna 40 minutach, policjanci
patrolujący miasto, kilka ulic dalej zauważyli młodego człowieka, który wyglądem
odpowiadał poszukiwanej osobie. Mężczyzna został zatrzymany. Okazał się nim 18-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Policjanci sprawdzili stan jego
trzeźwości. Miał w organizmie 2,31 promila alkoholu. 18-latek noc spędził w
policyjnym areszcie. Mundurowi przedstawili mu już zarzut uszkodzenia mienia.
Zgodnie z artykułem 288 paragraf 1 kodeksu karnego za to przestępstwo grozi od 3
miesięcy do 5 lat więzienia.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi